Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

fidulec

wpisy na blogu

Dostawca gazu

Blog:  fidulec
Data dodania: 2019-09-26
wyślij wiadomość

   Hej.

Mieszkamy już półtora tygodnia i jest super. No prawie, bo w dalszym ciągu nie mamy gazu. Dżizas, kto wymyśla i komplikuje te wszystkie formalności???

Gaz miał być do końca kwietnia. W połowie miesiąca przyszło pismo, że z powodu niejasności w dokumentacji termin zostaje przesunięty do końca września. Jakich niejasności? Co za bzdury. Na nic było moje tupanie nogami. Termin przesunięty i już. W międzyczasie zrobiłam instalację od przyszłej skrzynki do domu i nękałam firmę, która miała robić przyłącze w ulicy milionem telefonów. Znów na nic. Ciągle zmieniali się kierownicy budowy przyłącza a ja zaczynałam urabiać nowego od początku. W końcu czwarty kierownik doprowadził instalację do końca. W czwartek nastąpiło nagazowanie instalacji. Już zacierałam rączki z radości, że zaraz będzie ciepło w domu i że wezmę sobie gorący prysznic a tu niespodzianka. "Nie tak szybko proszę Pani" usłyszałam. Szybko??? Szybko??? Zapytam nawet drugi raz! Najpierw pomiary, odbiory, przygotowanie dokumentacji, potem dostanie Pani powiadomienie i fakturę do opłacenia i wtedy można poszukać sobie dostawcy gazu. On ustali termin założenia licznika i jak go założy to będzie w domu gaz. O rany, jak szybko. Może zdążę przed Wigilią i wykąpię karpia w ciepłej wodzie 🙄. Od poniedziałku wiszę na telefonie próbując coś ustalić, przyśpieszyć, wybłagać, że dzieci marzną i pies też nie chce spać na swoim posłaniu tylko pcha się na łóżko. Dostałam już telefon do pani Kasi, Moniki, Ewy i pana Piotra a nadal jestem w tym samym miejscu co byłam. Niecierpliwie sprawdzam pocztę, że może już coś przyszło. Nie, nie przyszło. Ale może to jest właśnie po to czas, by na spokojnie wybrać sobie najlepszego i najtańszego dostawcę gazu? Podpowiedzcie mi, od kogo bierzecie gaz? Czy tylko Pgnig się liczy?

Pozdrawiam spod cieplej, zimowej kołdy z zimnym nosem 😊

Marta


tagi
PGNiG
11Komentarze
Data dodania: 2019-09-27 09:15:51
Współczuje :( tym bardziej ze za oknem nieciekawie. My mamy gaz od pgnig. I akurat gaz udało nam się załatwić mega szybko, większe przejścia mieliśmy z prądem ale na szczęście dawno już to za nami. Trzymam kciuki!
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-27 11:09:57
Dzięki Mariola. A jak twoje kości, wygrzane? 😉
odpowiedz
Odpowiedź do mariemil2018
Data dodania: 2019-09-27 12:10:21
Już zapomniałam ze byłam....
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
Data dodania: 2019-09-27 23:18:24
My gazu nie mamy, ale rownie mielismy mega przeboje z prądem... Wspolczuje wam :( najgorsze to chyba te kapiele :( - jak wprowadzalam sie z mamą do nowego domu tez nie mialysmy pieca, woda ciepła z garnków ..a piec 'słoneczko' na butle gazu - było nieciekawie
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-28 10:19:35
Karolina, jest dokładnie tak jak mówisz. Woda gotowana w garkach na kuchence turystycznej, zamiast drzwi prześcieradło i konwektorek, który daje radę. Dzieciaki mają zimny chów i odziwo nie chorują. Co nas nie zabije... Będzie co wspominać 😂😂😂
odpowiedz
Odpowiedź do karolinalabajczyk
Data dodania: 2019-09-28 06:45:01
U mnie PGNiG ale na pewno zmienię :) choćby na próbę i nie wiem kiedy. Zresztą wydaje mi się że lepiej mieć prąd i gaz razem w taryfie dual bo chyba coś taniej można wtedy znaleźć niż z dwóch firm.
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-28 10:21:00
Też o tym myślałam, ale biorąc prąd z PGE zadeklarowałam, że przez 2 lata nie zmienię.
odpowiedz
Odpowiedź do marchos87
madic27  
Data dodania: 2019-09-28 16:01:03
Mamy PSG a prad z Taurona. Troche sie zmartwilem czytajac wpis ze tak dlugo to trwa. Mialem nadzieje ze przed zima zdazymy zaczac grzac ale nawet pieca jeszcze nie ma i jest problem z kierbudem od gazu-nie chce nam odebrac kotlowni twierdzi ze nie ma nawiewu(wentylacji). Jest kratka wywieena grawitacyjna ale brak nawiewu. Bedzie reku wiec nie ma skad powietze wedrowac do kotlowni. Zobaczymy czy moze zmieni zdanie jak go postrasze sàdem-bo sam sie przyznal ze innym podpisywal a nam nie chce. No chyba ze czeka na monete do reki😡😁 Pozdrawiam
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-28 23:53:27
No u mnie wyjątkowo długo. Szczególnie teraz jak ruszył sezon grzewczy. Może u Ciebie będzie szybciej.Zapytaj wprost ile u niego kosztuje załatwienie kwitów. Zawsze to szybciej i taniej niż sąd 😉 Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do madic27
Data dodania: 2019-10-25 09:25:03
halo, halo jakie wieści z frontu? o dalej trzymam kciuki za ten gaz
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-10-29 09:53:33
Kasiu, wszystko jest. Dziękuję, że mi przypomniałaś o moich zaległościach blogowych 😘😘
odpowiedz
Odpowiedź do kasiazwarmii

Pierwsza nocka

Blog:  fidulec
Data dodania: 2019-09-16
wyślij wiadomość

   Hej 😊

W sobotę nadeszedł dzień przeprowadzki. Od piątkowego wieczoru pakowanie do walizek, worków, kartonów... W sobotę rano pakowanie wszystkiego do berlingacza. Upchane kolanem pod sufit. Szybkie: "żegnaj matko! Wyprowadzam się!" a po wdechu:"jutro wrócę się wykąpać" 😂😂

Wyruszyłam. Po 4 km zaliczyłam stłuczkę. Facet jadący przede mną zatrzymał się, wrzucił wsteczny i prosto we mnie. Zdąrzyłam jedynie zatrąbić. Ehhhhh, coś nie chciało żebym wyjeżdżała. Ale Berlingacz to twardziel, więc pojechaliśmy dalej. Rozpakowanie samochodu trwało 5 min. Rozpakowanie rzeczy z walizek, toreb itp około 1.5godz. Poszło szybko. Potem jeszcze zakupy spożywcze, bo lodówka pusta. Po południu, zaraz po tym jak cały dom spryskałam muchozolem wpadła sąsiadka z winem i śliwkami. Wieczór bardzo miły. Szczególnie, że bez much. W międzyczasie Iga skręcała swoje biurko z mężem sąsiadki a ja mogłam się relaksować i cieszyć piciem winka u SIEBIE. Tego wieczoru, zaliczyłam też pierwszą kąpiel. 7 czajników gorącej wody, reszta zimna. I stwierdzam, że wanna 160 jest troszkę za krótka. Może jak już będzie gaz i ciepłej wody naleje się dużo, to można będzie się wygodniej rozłożyć. Za to łóżko i materac boskie. Bardzo wygodne. Zanim usnęłam, najpierw sobie z godzinkę popłakałam. Z radości: że się udało, z żalu: że mój mąż tego nie doczekał, z dumy: że dałam radę, z bezsilności: że jeszcze tyle przede mną itd. Potem kolejną godzinę nasłuchiwałam odgłosów domu. Tu coś puknęło, tam coś zachrobotało. Tak, to myszy. Jest ich dużo. Całymi dniami otwarte są drzwi garażowe i pod tymczasowymi wejściowymi jest duża szpara, więc więcej mówić nie trzeba. Zajmę się deratyzacją w przyszłym tygodniu, jak mi wstawią drzwi. Nocka szybko minęła. Śniły mi się jakieś pierdoły, które rano pamiętałam, ale teraz już nie. Dziś trzecia noc. Zaczynam się przyzwyczajać do panujących warunków. Dzieciaki zresztą też. Jest super, bo u SIEBIE 😊

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę, abyście jak najszybciej mogli powiedzieć: "u SIEBIE".

Marta


70Komentarze
Data dodania: 2019-09-16 23:35:41
Nie wiem co napisać - znaczy wiem...ale jak to opisać. Czytając wlasnie ten Twój wpis - na prawdę czuje, ze jestem z Ciebie dumna, cieszę sie Twoim szczęściem, na prawdę. Szczególnie ten kawałek o płakaniu - aż sama sie wzruszam, jesteś super silną babką! GRATULACJE ! Wszystkiego dobrego!
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 07:25:50
Dzięki Karolina. Wyszło trochę nostalgicznie. Wszystkiego dobrego i dla Was 😘
odpowiedz
Odpowiedź do karolinalabajczyk
Data dodania: 2019-09-16 23:38:45
Tych wspomnień nikt wam nie zabierze a na stare lata będziesz opowiadać wnuka a one będą podziwiać jaka przebojowa babcie maja wszystkiego najlepszego i samych wspaniałych chwil. Myślę że twój mąż jest bardzo dumny z ciebie i otacza wasza rodzinę opieką z dobrymi aniołami 🥰🥰🥰🥰🥰🥰
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 07:30:58
Dzięki Julka. Masz rację, wspomnień mam tyle, że godzinami można by opowiadać 😉. Trzymam kciuki za Waszą, też ekstremalną budowę 😘
odpowiedz
Odpowiedź do julciakob
Data dodania: 2019-09-17 00:27:07
Gratulacje:) jesteś bardzo dzielna. Przytulam...
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 07:32:34
Dziękuję Agatko za przytulenie. Od razu się uśmiechnęłam 😘
odpowiedz
Odpowiedź do s-agata578
ajsza  
Data dodania: 2019-09-17 06:21:23
Gratulujemy przeprowadzki:) Piękny wpis...
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 07:38:33
Dziękuję 😊
odpowiedz
Odpowiedź do ajsza
Data dodania: 2019-09-17 06:38:46
przeczytałam i chciałabym czytać dalej :) zaczyna się jak dobra książka :))))) wspaniałego mieszkania we własnym, pięknym domku
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 07:42:42
Hahaha, jak by wszystko opisał co się działo, to by wyszła niezła komedia. Może teraz, jak zwolnię tempo i będzie więcej czasu, to nadrobię wpisy 😉 Pozdrawiam 😊
odpowiedz
Odpowiedź do maly-domek
Data dodania: 2019-09-17 07:25:31
super, gratulacje, powoli wszystko się ułoży a wspomnienia zostają przecież na zawsze no i jakim jesteś super wzorem dla dzieci, na pewno są z Ciebie dumne.
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 07:49:35
Dzięki Kasiu. Myślę, że dzieci kiedyś to docenią. Syn pierwszego dnia, powiedział, że jest "prestiżowo", co u mojego dziesięciolatka oznacza najwyższą pochwałę 😂 Pozdrawiam 😘
odpowiedz
Odpowiedź do kasiazwarmii
marloni  
Data dodania: 2019-09-17 08:01:30
serdecznie gratuluje przeprowadzki. Samych przyjemności życzę i zero problemów:)
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 08:24:58
Dzięki i wzajemnie. Przy moim pechu, nie ma mowy, żeby nie było problemów, ale niech się same rozwiązują 😂 Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do marloni
miski3  
Data dodania: 2019-09-17 08:16:09
I my serdecznie gratulujemy przeprowadzki😊
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 08:25:50
Dzięki i pozdrawiam 😊
odpowiedz
Odpowiedź do miski3
Data dodania: 2019-09-17 08:19:34
Gratki
Dołączam się do gratulacji. Tez już bym chciała być "U siebie". a myszami się nie przejmuj, przygarnij jakiegoś kotka. U mnie są cztery i pies, a już mi mój czterolatek zapowiada w nowym domu chce mieć chomika i rybki...
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 08:28:34
Dziękuję. Nie boję się myszy, ale nie dam im mieszkać z nami 😂. Kot odpada, bo mój amstaff nie lubi innych zwierzątek, więc sam będzie polował na myszy, jak tylko zrobię ogrodzenie i go przywiozę. Chomika też mamy 😊 Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do ladypank
miski3  
Data dodania: 2019-09-17 08:21:30
A Mąż napewno byłby z Ciebie dumny!!!
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 08:32:03
Napewno. Wiedział, że nie przetrwa choroby i zostawił mi listy, w których pisał że wie, że dam radę. Nie mogło więc być inaczej 😌
odpowiedz
Odpowiedź do miski3
miski3  
Data dodania: 2019-09-17 08:46:37
😘 ❤
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
Data dodania: 2019-09-17 09:53:37
Wiesz co autentycznie łzy mi lecą! ❤️ życie jest czasem tak nie sprawiedliwe...wzruszam się ogromnie jak gdzieś czytam o pomocy, o śmierci bo mój dom stoi tylko dzięki mojej babci, która patrzy na ten dom ale z góry 🙁 Jesteś wielka! Mega Cię podziwiam! Teraz tylko z górki, inaczej być nie moze :)
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 10:03:39
Weź, bo i ja będę ryczeć a siedzę w pracy i będzie głupio 😉. Marzę o kawie na tarasie w letni poranek, patrząc na zrobiony ogródek. Ta myśl mnie dodatkowo napędza.
odpowiedz
Odpowiedź do karolinalabajczyk
Data dodania: 2019-09-17 08:48:04
Super,gratulacje, cieszę się razem z Tobą ☺☺☺ a popłakać też czasami trzeba 😉
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 09:03:57
Masz rację, trochę wtedy lżej na duszy. Uwielbiam Nasze Endo 😊 Dzięki i buziaczki😘
odpowiedz
Odpowiedź do mojeendo
Data dodania: 2019-09-17 09:51:51
Podziwiam Cię Kobieto :):):) Nie do końca znam historię, ale z wpisów wynika, że zostałaś sama z dzieciakami i budową i dałaś radę. Serdeczne gratulacje. Jesteś dzielna !!!
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 09:59:14
Dzięki. Niestety życie... Półtora miesiąca po śmierci męża wbiłam pierwszą łopatę. Teraz jak się nad tym zastanowię, to była moja terapia. Nie miałam siły po robocie myśleć i płakać, bo padałam ze zmęczenia... Lekko nie było, ale nie narzekam 😉 Pozdrawiam😊
odpowiedz
Odpowiedź do nika2016
Data dodania: 2019-09-18 08:28:40
Tym bardziej podziwiam, że zaraz po ogromnej tragedii, udało Ci się pozbierać na tyle, aby rozpocząć ten trudny etap budowy. Zwłaszcza, że doczytałam, że wcześniej była jeszcze choroba męża. Mimo, iż życie potrafi dać w kość, to jednak okazuje się, że jesteśmy w stanie więcej znieść, aniżeli nam się pierwotnie wydaje. Jestem takim przykładem, że mimo iż życie zadrwiło sobie ze mnie w jednej sprawie , to jednak ciągnę dalej ten wózek i faktycznie okazuje się, że co nas nie zabije to nas wzmocni. Jeszcze raz szacun :)
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2019-09-18 09:45:10
Bo trza być twardym, nie miękkim 😉 A płakać sobie wtedy, gdy nikt nie widzi 😎. Masz świętą rację: co nas nie zabije... Buziaczki i wrzuć kilka wpisów, co u Ciebie.😘
odpowiedz
Odpowiedź do nika2016
Data dodania: 2019-09-19 08:36:54
My już mieszkamy prawie pół roku, nawet nie wiem kiedy to zleciało. Mieszka się super, to jest to o czym marzyliśmy od dłuższego czasu,ale zawsze brakowało nam odwagi, aby podjąć się tego przedsięwzięcia. Przede wszystkim chodziło o kwestie finansowe, zawsze bałam się kredytów, a tym bardziej długoterminowych. Jednak jakoś się udało i jesteśmy na delikatnym minusie, ale to jest pikuś przy budowie :)Dla nas budowa to też pewnego rodzaju terapia, aby otrząsnąć się z marazmu jaki nas ogarnął, bo wieloletniej, nieudanej walce o dzieciątko :( Pogodzić się nie pogodziliśmy, ale nauczyliśmy się z tym żyć. Dlatego jak widzisz, każdy ma jakiś krzyżyk na drogę w tym swoim życiu. Podziwiam Cię, wyglądasz na silną babkę, która mimo tragedii, nie poddała się i teraz tylko będziecie odcinać od tego kupony:) Nie ma jak własny domek, własne miejsce na ziemi.
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2019-09-19 09:19:37
Ehhhhh, no to też nie macie lekko. Ja też się nie pogodziłam i uczę się wszystkiego na nowo.Mam na karku 40 lat i zaczynam od początku 😊 Buziaki dla Was 😘
odpowiedz
Odpowiedź do nika2016
Data dodania: 2019-09-17 09:20:59
"wielki brat jest pod wrażeniem". Gratuluję wszystkiego a zwłaszcza determinacji.
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 09:52:21
Dzięki "Wielki Bracie". Cieszę się, że twoje oko mnie dosięgnęło 😂😂 Pozdrawiam 😊
odpowiedz
Data dodania: 2019-09-17 11:16:30
Ogromne gratulacje!! na prawdę masz z czego być dumna - ogarnąć budowę domu nie jest łatwo, szczególnie kobiecie, szczególnie samej.. Powodzenia w dalszym wykańczaniu domku i otoczenia - ale z Twoim samozaparciem na pewno juz żadnych probemów z tym nie będziesz miała!
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 13:06:55
Ślicznie dziękuję. Nie spodziewałam się takiego odzewu. Pozdrawiam 😊
odpowiedz
Odpowiedź do mojagrzeda
Data dodania: 2019-09-17 11:17:48
Nie znam Ciebie i Twoich dzieci osobiście, jednak cieszę się razem z Wami. Życzę cudownego życia:)
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 13:12:00
Dziękuję Aniu, to bardzo miłe. Wszystkiego najlepszego również dla Was. Pozdrawiam 😊
odpowiedz
Odpowiedź do aniabudowa
unikatunikat
Data dodania: 2019-09-17 11:39:15
Gratulacje i wielki podziw! Jestes wielka, zycze samych dobrych chwil w domu :)
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 13:14:59
Bardzo dziękuję. Jestem wzruszona takim odzewem ze strony blogowiczów. Gorąco pozdrawiam 😊
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
Data dodania: 2019-09-17 13:26:12
No i masz byc z czego dumna!!! Super, bardzo sie ciesze! Badzcie szczesliwi w Waszym domu - to Wasz nowy etap. ❤❤❤
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 13:47:49
Dziękuję Anetko. Obiecuje, że będziemy. A ty jak się czujesz? Znasz już płeć dziecka? Buziaczki dla Was 😘😘
odpowiedz
Odpowiedź do annettka
Data dodania: 2019-09-17 14:08:35
Kochana ja sie czuje ok, poza tym ze czasami hormony szaleja ;) Tak, znamy. Będzie chłopiec ❤ Kochana do rozwiazania zostalo mi ok 10 tyg ❤❤❤ Buziaczki!!! 😘😘😘
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 17:12:41
Super. Będę trzymać mocno kciuki za Ciebie i maleństwo 😘
odpowiedz
Data dodania: 2019-09-17 19:15:24
Dziekujemy ❤❤😘😘
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
Data dodania: 2019-09-17 18:25:55
Z całego serca wszystkiego dobrego! Jesteś niesamowitą kobitką🤗Dzieciaki mogą być dumne z takiej mamy.Podziwiam Cię i naprawdę wzruszył mnie ten wpis.Jesteś wielka.Gratuluję!Pozdrawiam i ściskam mocno😊
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 22:18:14
Bardzo dziękuję za miłe słowa. Każdy z nas, podejmujący się budowy własnego domu jest wielki, bo to mega wyzwanie 😊
odpowiedz
Odpowiedź do mojcyprysik
Data dodania: 2019-09-17 18:26:04
GRATULACJE
Podczytywałam regularnie. Bardzo jestem wzruszona,pełna podziwu i dumna!
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 22:27:01
Ale się cieszę, że komuś się chciało czytać regularnie moje wypociny. W nagrodę przesyłam gorące uściski i buziaczki 😘😘
odpowiedz
Odpowiedź do drewniana113
ewiczka  
Data dodania: 2019-09-17 18:58:34
Poruszający wpis ... Ale bardzo optymistyczny! Dziękuję za niego. Życzę pięknych dni i radosnych chwil w nowym domku.
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 22:32:15
Ślicznie dziękuję. Jeśli mogę, to dodatkowo życzę sobie ciepłych dni, dopóki nie będzie gazu 😂😂 i dla Was również wszystkiego najlepszego 😘
odpowiedz
Odpowiedź do ewiczka
Data dodania: 2019-09-17 20:07:51
gratulacje :-) jesteś silną kobietą i bardzo Cię podziwiam. Pozdrawiam :-)
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 22:34:01
Bardzo dziękuję za miłe słowa i gorąco pozdrawiam 😊
odpowiedz
Odpowiedź do dompodkasztanem3n
Data dodania: 2019-09-17 22:20:09
JESTEŚ WIELKA!!!😃👍 Serdeczne gratulacje!!! Życzę Wam z całego serca samych szczęśliwych chwil w tym wymarzonym domu, budowanym z taką determinacją i zaparciem. Tragedia życiowa dodała Ci kopa, a budowa i wszystko z nią związane okazało się chyba świetną terapią zarówno dla Ciebie jak i dla Twoich dzieci. Żyjcie sobie w tym domu dłuuuugo i szczęśliwie. Bardzo wzruszył mnie ten wpis o listach, które pisał Twój mąż. Jak teraz patrzy na Was z góry, to na pewno jest bardzo dumny. Życzę Tobie i Twoim dzieciom, aby wszystkie Wasze poranki były radosne, popołudnia pełne rodzinnego ciepła, a noce otulały Was spokojnym snem w ciepłym i przytulnym domu. Wszystkiego dobrego 😘 Pozdrawiam serdecznie, Gabrysia
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 22:45:24
Dziękuję Gabrysiu za tak miłe słowa. Będę trzymała kciuki za to, aby Wasze plany zamieszkania w 2021 zrealizowały się wcześniej 😊 Pozdrawiam i będę podglądać 😉
odpowiedz
Odpowiedź do naszanektarynka
Data dodania: 2019-09-17 22:21:22
Wszystkiego dobrego we własnych nowych 4 kątach!! Ogarnęłaś budowę, zanim budowa ogarnęła Ciebie;) Gratulacje!
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-17 22:50:55
Bardzo dziękuję. Hahaha, tak się zastanawiam, czy aby napewno ta budowa mnie nie ogarnęła? 🤔😂😂 Wszystkiego najlepszego dla Was 😘
odpowiedz
Odpowiedź do mojanowabuda
Data dodania: 2019-09-18 12:26:05
Hehe, budowa jest czasami jak czarna dziura, która wssysa nie tylko czas, ale każdego budowniczego po trochu:D Dzięki również! :)
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
Data dodania: 2019-09-18 09:04:53
Pewnie nie zabrzmi to zbyt elegancko, ale z Ciebie to jest baba z jajami i to jakimi!!! Nie zagłębiając się jednak w szegóły powiem tylko, że podziwiam za siłę, determinację i wytrzymałość. Twój osobisty niebiański kierownik budowy jest na pewno z Ciebie i dzieci dumny. Niech przegania wszystkie chmury jakie pojawią się nad Wami, żeby żyło się Wam spokojnie w miłości i zdrowiu. Pozdrawiam bardzo ciepło. Dorota
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-18 09:47:57
Dzięki Dorotko. Chyba czuwa, bo przed chwilą się dowiedziałam, że jutro podłączają mnie do sieci gazowej, więc już niedługo będzie gaz 😊😊😊
odpowiedz
Data dodania: 2019-09-18 17:28:56
Martuś wierzyłam w Ciebie od początku😀 gratulacje. Może jeszcze dużo przed wami ale w końcu u siebie 😀
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-19 00:01:43
Aniu dziękuję, że wierzyłaś we mnie 😘 Zanim się obejrzysz też będziesz u siebie. Mocno trzymam za to kciuki 😘😘
odpowiedz
Odpowiedź do anka4848
endo321  
Data dodania: 2019-09-18 22:03:33
Super, że dałaś radę i to sama, zasługujesz na wszystko co najlepsze, pomalutku będziesz sobie dopieszczać gniazdko dodatkami, ale teraz ciesz się Kobieto, dokonałaś coś wielkiego, jeszcze raz szacun
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-19 00:11:27
Dziękuję. Cieszę się i to bardzo. Do Was mi jeszcze daleko, ale powolutku pójdę dalej. A jak Wam się mieszka. Masz już hity i kity?
odpowiedz
Odpowiedź do endo321
Data dodania: 2019-09-19 13:54:21
Wielu pięknych nocek i dni życzę Wam w nowym domku! :)
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-19 18:46:14
Dzięki i wzajemnie 😊
odpowiedz
Odpowiedź do hemlibuduje
Data dodania: 2019-09-19 21:54:24
Stare przysłowie mówi:„Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej”. Życzymy, aby to miejsce, w którym zakotwiczyliście, stało się dla Was tym najlepszym i najpiękniejszym miejscem do życia. Pozdrawiamy razem z Martą (żona) :) Ps. Jak Marta coś zacznie robić to wiadomo że się uda ;)
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-20 07:47:49
Dzięki. Bo wszystkie Marty to fajne babki 😂 A jak się czuje Twoja Marta? Brzuszek rośnie? Buziaki dla Was 😘
odpowiedz
Odpowiedź do marchos87
Data dodania: 2019-09-20 09:01:40
Siedzi w domu na L4 do 27.09 plecy i nogi bolą więc leży ile może ;)
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
Data dodania: 2019-10-29 15:03:31
Gratulacje! Jestem pełna podziwu, czytając ten post, aż samej łzy napłynęły do oczu. Niesamowite, jaka jesteś dzielna i silna, że tak naprawdę sama to ogarnęłaś. Szok... Zwłaszcza, że sama jestem na etapie wykańczania (płytki) i naprawdę czasami mam serdecznie dość i najchętniej uciekłabym gdzieś daleko i zostawiła wszystko i wszystkich. Zwłaszcza, jak się okazuje na każdym etapie coś jest nie tak... Aktualnie - jak słusznie zauważył płytkarz - w miejscu, w którym ma stać wanna nie ma odpływu - zalali posadzkami... I tak zawsze coś... Trzymam kciuki i życzę wszystkiego dobrego, samych pogodnych i radosnych dni w pięknym, wymarzonym domku ;) Pozdrawiam, Justyna
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-10-30 09:51:18
Dziękuję Justynko. No łatwo nie jest i tak jak mówisz, na każdym kroku wychodzą jakieś błędy. Czasem już tylko macham ręką i śmieję się z tego 😉 Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do niezapominajkazgarazem

Kanapa

Blog:  fidulec
Data dodania: 2019-09-13
wyślij wiadomość

  Hej.

I znów tak na szybko. Dziś przyjechała kanapa. Odbyło się expresowe fugowanie i oblistwowywanie podłogi pod jaśnie panią.

Byłam też po odbiór giga szafy-garderoby mojej córki. Pan magazynier powiedział, że czas oczekiwania na towar to dwie i pół godziny. A wiecie, co zdziałały dwie dyszki? Po 10 min szafa była już w moim niezawodnym berlingaczu 😊. 

Natomiast całe popołudnie i wieczór skręcałam stół do jadalni. 

Ma 140 cm długości, ale rozkłada się do 210 cm. Kasy starczyło na 4 krzesła. Goście będą siedzieć na podłodze 😂😂😂

A teraz lecę się pakować, bo jutro pierwsza noc w nowym domu 😍😍😍

Pozdrawiam Was i ściskam

Marta


tagi
kanapa stól
16Komentarze
Data dodania: 2019-09-14 02:57:20
Super kanapa !!! Żyje Twoją przeprowadzką :) Pozdrawiam
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-14 07:03:33
Dzieciaki do północy pakowały swoje rzeczy. Ja dziś od rana swoje. Ile człowiek nazbiera pierdół. Na raz wszystkiego nie wezmę. To pewnie będą ze trzy podejścia 😂 Buziaki dla Was 😘😘
odpowiedz
Odpowiedź do marchos87
Data dodania: 2019-09-14 06:34:47
Jakie ma wymiary kanapa? Szczególnie szerokość? Powodzenia przy przeprowadzce 👍
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-14 07:07:55
Narożnik Nixon: Szerokość:330cm,Głębokość:164-212cm, Wysokość:86-102cm, Powierzchnia spania:117x250, dwa pojemniki na pościel. Całkiem wygodny 😉 Pozdrawiam 😊
odpowiedz
Odpowiedź do piotrekiemi-hk31
Data dodania: 2019-09-14 08:32:43
Super - kobieto jesteś wielka GRATULUJĘ👏👏👏. Niech wam się pięknie mieszka🤗
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-14 12:31:37
Dziękuję. Aż chce mi się płakać 😘😘
odpowiedz
Odpowiedź do tarantula
Data dodania: 2019-09-14 09:14:01
To dzis ten dzien! ☺☺☺ Gratulacje!!!
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-14 12:32:57
Tak. Właśnie dojechałam z gratami. Dziś pierwsza nocka 😊
odpowiedz
Odpowiedź do annettka
Data dodania: 2019-09-14 11:02:58
My też już czekamy na kanapę :D upatrzyliśmy ją już ponad rok temu i teraz nie możemy się doczekać jak będziemy się na niej mościć w zimowe wieczory :D
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-14 12:37:15
Ja swoją narazie przykryłam folią, bo jeszcze trochę poprawek jest do zrobienia i nie chcę, żeby ktoś inny mościł tyłek na mojej kanapie 😂😂
odpowiedz
Odpowiedź do 2cegielki
Data dodania: 2019-09-14 21:45:19
Z Twoich wpisów aż bije wielka ekscytacja i radość 🤗 Normalnie widzę w wyobraźni jak się cieszycie 😃 Super!!! Pozdrawiam 😉
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-15 19:57:36
Cieszę się i to bardzo. Zresztą dzieciaki też są bardzo zadowolone. Dziś córka mi powiedziała: "mamo,bardzo mi się podoba nasz dom i go lubię". Dla mnie to miód na serce. Mimo wszystkich niedogodności, które tu nadal są, jej się podoba 😊 Buziaczki
odpowiedz
Odpowiedź do naszanektarynka
Data dodania: 2019-09-15 21:06:09
No i jak po jednym dniu i pierwszej nocy w nowym, pieknym i swoim domku? 🤔😍
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-15 23:10:23
Miałam dziś dać wpis, ale skrecanie mebli ciąg dalszy. Jest super. Opiszę ze szczegółami 😘
odpowiedz
Odpowiedź do annettka
miski3  
Data dodania: 2019-09-16 14:37:16
Ja również chylę czoła, naprawdę JESTEŚ WIELKA!!! Wszystkiego dobrego, duuuużo duuuuuużo szczęścia:)! Niech Wam się cudownie mieszka:)
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-16 21:45:43
Dziękuję, to bardzo miłe 😊 Buziaczki 😘
odpowiedz
Odpowiedź do miski3

Kuchnia już prawie

Blog:  fidulec
Data dodania: 2019-09-12
wyślij wiadomość

   Hej.

Ostro walczę i jestem padnięta, więc dziś krótko i na temat. Kuchnia już prawie skończona. Brakuje baterii, zmywarki, mikrofalówki, które przyjadą jutro. Trzeba powiesić okap i największy mój problem: GAZ a raczej jego brak. Kupiłam dwa kontakty nablatowe, ale elektryk podczas skręcania porysował i uszkodził jeden. Drugi zainstalował chłopak od elewacji 😂. 

Lodówka ma skazę na froncie więc ją reklamowałam. Ciekawe czy uznają?

Kolory kuchni: jak wszystko u mnie biało-szare.

Dziś skręciłam sobie też nocną szafkę.

I dokupiłam 9 paczek gresu, klej oraz odebrałam stół i 4 krzesła. To wszystko + dwójkę dzieci upchałam do belingacza 😂😂

W sobotę przeprowadzka 😊

I choć ledwo żyję i ciągnę chyba siłą woli, to trzymam kciuki za Wasze budowy i serdecznie Was pozdrawiam.

Marta


tagi
kuchnia
19Komentarze
Data dodania: 2019-09-12 19:55:21
Wow Marta! Jest super :) trzymam kciuki za sprawna przeprowadzkę !:)
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-12 20:02:08
Dzięki Mariolka 😘. Sama się dziwię, jak przy wszystkich przeciwnościach i jakiejś klątwie, która ciąży nade mną, jakoś to idzie 😂😂 Też trzymam kciuki za Was.
odpowiedz
Data dodania: 2019-09-12 20:36:13
Super! Jesteś wielka ! Ps. Kuchnia w macie czy połysk?
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-13 12:58:36
Dzięki Karola. Kuchnia w lakierze, ale mat. Mam słaby aparat w telefonie i nie oddaje koloru. W rzeczywistości wyglądają inaczej.
odpowiedz
Odpowiedź do karolinalabajczyk
Data dodania: 2019-09-13 13:10:52
Wlasnie nie mogłam rozgryźć czy to mat czy połysk 😁😁😁❤️❤️❤️
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
Data dodania: 2019-09-12 21:12:42
Brawo TY 👍 Pozdrawiam 😉
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-13 13:41:21
Dzięki 😊
odpowiedz
Odpowiedź do naszanektarynka
marloni  
Data dodania: 2019-09-12 21:38:35
Brawo! Jestem pełna podziwu dla ciebie. Po prostu wow!
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-13 13:43:16
Dzięki. Hahaha, my babki możemy więcej niż faceci myślą. Pozdrawiam 😊
odpowiedz
Odpowiedź do marloni
Data dodania: 2019-09-13 08:33:11
Super, trzymam kciuki i dużo siły życzę ☺
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-13 13:44:10
Dzięki, oj sił to mi potrzeba na tony 😂😂 Buziaki
odpowiedz
Odpowiedź do mojeendo
Data dodania: 2019-09-13 09:07:42
nie no auto super pojemne, normalnie tetris tam widzę ;) co do skręcenia szafki to "chapeau bas" pomagałam przy skręcaniu i przyznam że po nawet 10 szafce, komodzie czy szafie nadal dla mnie to wyzwanie a kuchnia już teraz prezentuje się cudnie a co dopiero jak zostanie całkiem ukończona, nadal trzymam kciuki żeby wszystko się udało
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-13 13:49:56
Dziękuję Kasiu. Tak, berlingacz jest super. Właśnie nim przywiozłam gigantyczną garderobę dla córki. Auto-guma 😂😂😂
odpowiedz
Odpowiedź do kasiazwarmii
Data dodania: 2019-09-13 10:03:22
Kuchnia na tym etapie sliczna, co dopiero jak bedzie ukonczona! Ten wielki dzien przed wami, bardzo sie ciesze i gratuluje! Pozdrawiam! ☺
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-13 13:53:56
Dzięki. Też już bym chciała robić podwórko tak jak Wy. Ale co się odwlecze... Pozdrawiam i też trzymam kciuki za Was 😊
odpowiedz
Odpowiedź do annettka
Data dodania: 2019-09-13 18:16:42
Nie mow mi prosze o podworku! 3 miesiac prawie walcza... Czy zdaza do listopada?😁😁 Zobacz jak daleko juz doszlas. Jestes naprawde wielka!!!
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2019-09-13 22:00:26
Szczerze, to się robię coraz mniejsza. Tylko w tym tygodniu od roboty i braku czasu na jedzenie spadło mi 2 kg 😂😂😂 Ale takie skutki uboczne jestem w stanie zaakceptować 😂😂😂
odpowiedz
Odpowiedź do annettka
Data dodania: 2019-09-14 03:19:02
Od braku jedzenia robi się efekt yoyo więc uważaj ;) co do kuchni to prezentuje się elegancko i czekam na fotki ostateczne :)
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2019-09-14 06:57:41
Oczywiście zrobię najszybciej jak się da 😉
odpowiedz
Odpowiedź do marchos87

Łazienka już prawie

Blog:  fidulec
Data dodania: 2019-09-02
wyślij wiadomość

   Hej.

Łazienka już prawie skończona. Kiepskie zdjęcia, bo z kiepskiego telefonu. Brakuje tylko szyby pod prysznic, kolumny prysznicowej, kranu do umywalki i czekam na lustro, bo będzie inne niż teraz, grzejnika....  i papieru toaletowego 😂😂

Pierdoły, które bardzo cieszą:

Tradycyjnie, ze złych wieści: Szymonowi, który robi u mnie wykończeniówkę wysiadł kręgosłup. Pojechał dziś do szpitala. Moja przeprowadzka znów wisi na włosku. 

Pozdrawiam serdecznie

Marta 😊


tagi
łazienka
11Komentarze
Data dodania: 2019-09-03 00:36:00
I drzwi jeszcze brakuje :) ale lada moment wszystko będzie pięknie :)
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-03 09:35:15
No naprawdę, nie trzeba było mi przypominać 😝😂 Teraz to nawet majstra brakuje i niewiadomo kiedy wyleczy plecy i wróci. Moja przeprowadzka znów się oddala 😭
odpowiedz
Odpowiedź do marchos87
Data dodania: 2019-09-03 08:00:20
widzę, że zrobiłaś się w łazience "na szaro" ;) Fajny ten uchwyt na papier i ta półeczka, ja na razie robię wszystko żeby nie wiercić w pytkach bo tak mi ich szkoda ale przyznam że chyba zgapię od Ciebie bo do mojej łazienki też pasują :)
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-03 09:37:37
A zgapiaj sobie proszę bardzo 😉 Mi też było szkoda wiercić, ale ta półeczka podobała mi się od dawna i nic tak nie chciałam kupić do łazienki jak właśnie ją 😌
odpowiedz
Odpowiedź do kasiazwarmii
Data dodania: 2019-09-06 20:57:13
No wygląda jak do zamieszkania. Co wam brakuje do przeprowadzki?
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-06 22:48:46
Ehhhhh, gazu czyli cieplej wody i możliwości gotowania. Będzie pod koniec września. Chyba. Ten weekend podgonię robotę i jakoś w przyszłym tygodniu przymierzę się do przeprowadzki.
odpowiedz
Odpowiedź do kurowska_ambrozja_c
Data dodania: 2019-09-08 14:07:44
Brawo ty👏👏👏 niech wam się pięknie mieszka bo już prawie można się wprowadzać😊
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-13 13:56:04
Dziękuję. "P day" w ten weekend 😊 Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do tarantula
Data dodania: 2019-09-15 14:45:10
Gratuluję
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
karolu
Data dodania: 2019-09-14 17:31:52
Poleczka
Witam,moge prosic o namiary na poleczke pod prysznic i uchwyt do papieru?Czy to jest zestaw? Wyglada to super.
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2019-09-20 07:36:18
Dzięki, 2 razy po nie wracałam aż za 3 razem kupiłam. Tiger Boston. Można kupić oddzielnie w leroy. Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
fidulec
ranga - mojabudowa.pl mistrz
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 65010
Komentarzy: 875
Obserwują: 80
On-line: 9
Wpisów: 57 Galeria zdjęć: 205
Projekt ENDO 2
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
MIEJSCE BUDOWY - Serock
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2019 listopad
2019 październik
2019 wrzesień
2019 sierpień
2019 lipiec
2019 maj
2019 kwiecień
2019 marzec
2018 grudzień
2018 listopad
2018 październik
2018 wrzesień
2018 sierpień

OBECNIE NA BLOGU
2 niezalogowanych użytkowników