Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

fidulec

wpisy na blogu

Izolacja pod szlichtę

Blog:  fidulec
Data dodania: 2018-11-26
wyślij wiadomość

 Hej.

Dziś zadzwoniła do mnie moja pani Kierownik Budowy i zapytała o to, co przewiduję położyć na chudziaka jako izolację pod wylewki. Do tej pory myślałam o folii "2", natomiast ona zasugerowała mi zrobienie izolacji z papy termozgrzewalnej. Uprzedziła, żeby tylko uważać na okna, bo łatwo je przypalić 😱

Robiłam badania gruntu i były ok. Ogrzewanie ma być podłogowe poza sypialniami i garażem. No i jestem w kropce. Nie wiem, co dla mnie lepsze i jak zrobić. Podpowiedzcie mi proszę. Jak robiliście u siebie?


tagi
izolacja
29Komentarze
Data dodania: 2018-11-26 20:52:13
Zastanow sie jeszcze z ta podlogowka. Lepiej zrobic wszedzie ogrzewanie podlogowe :)
odpowiedz
Data dodania: 2018-11-26 21:30:01
Polecam 100%podlogowki. Mamy pape na chudziaku a grunty suche 😉
odpowiedz
madic27  
Data dodania: 2018-11-26 21:41:01
Zrobcie 100% podlogowki. U nas grubsza folia pod chudziakiem. Pozdrawiam
odpowiedz
roleks  
Data dodania: 2018-11-26 22:03:45
U nas papa, grunty suche. Dlaczego? W sumie pewnie folia też by dała radę, ale to ta z tych rzeczy, której już nigdy nie poprawimy więc woleliśmy zrobić z naddatkiem ostrożności;) podlogowke polecam w calym domu. U nas był to jeden z najlepszych wyborów podczas całej budowy ;)
odpowiedz
pa00
Data dodania: 2018-11-26 22:30:11
U nas wszędzie podłogówka! polecam :)
odpowiedz
Data dodania: 2018-11-26 22:31:47
U nas tez będzie wszędzie podlogowka.
odpowiedz
Data dodania: 2018-11-27 06:27:52
My mamy folie 2x2,5mm
odpowiedz
ajsza  
Data dodania: 2018-11-27 06:29:28
My mamy papę, specjalną z atestem do wnętrz. Wszędzie podłogówka oprócz 3 sypialni.
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-27 16:32:18
Co skłoniło Cię do zrobienia grzejników w sypialni? Czy są ku temu jakieś przesłanki, no nie wiem, np: zdrowotne? Pytam, bo większość robi podłogówkę wszędzie, ale nie ma argumentów dlaczego?
odpowiedz
Odpowiedź do ajsza
ajsza  
Data dodania: 2018-11-28 06:39:58
Główny argument dla mnie jest taki, dla zainstalowania grzejników w sypialni: możliwość szybkiej zmiany temperatury. W nocy lubię spać w niskiej temperaturze. Zamykam kaloryfer i cyk. W przypadku podłogówki musiał bym czekać, aż wystygnie a to trwa. Można też coś wysuszyć. My kupiliśmy grzejniki nowocześniejsze z poziomymi pasami:0 Mój kierownik budowy też ma w sypialniach grzejniki.
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
Data dodania: 2018-11-27 07:11:17
Powszechnie stosowana jest folia dwie warstwy 0,2 lub 0,3. Polecam położyć ją na pierwszą warstwę styropianu, bardzo to ułatwia pracę, a folia jest mniej podatna na przetarcia, bo chudziak jest napewno chropowaty. Również polecam wszędzie podłogówkę 😉
odpowiedz
Data dodania: 2018-11-27 08:15:25
U nas również folia. A ogrzewanie podłogowe w całym domu
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-27 16:29:04
Wszyscy jesteście zgodni co do tego, że najlepiej podłogówkę dać wszędzie w 100%. Ale dlaczego? Co jest złego z starych dobrych kaloryferach w sypialni na które mogę coś rzucić wieczorem i rano mam suche? Jakie argumenty przemawiają za podłogówką w 100%?
odpowiedz
Data dodania: 2018-11-27 16:48:48
1. Kwestie ekonomiczne = podłogówka potrzebuje mniejszej temperatury zasilania niż grzejniki czyli zużywasz mniej opału czy gazu. 2. Instalacje mieszane (grzejnik + podłogówka) są cięższe do wysterowania a dodatkowo i tak musisz grzać wodę w kotle z temperaturą odpowiednią na grzejnik (minimum 45*) a potem zmniejszyć ją dla instalacji podłogówki (max 35*). 4. Podłogówka grzeje całą powierzchnię podłogi pomieszczenia a nie jak grzejnik np. 1,5m^2. 5. Efekt odczucia ciepła jest w całym pomieszczeniu a nie tylko przy grzejniku. Tyle ode mnie ;) Co do suszenia ciuchów - kładziesz je na podłodze i masz to samo - przetestowane ;) Sam byłem przekonany do grzejników w sypialni a w reszcie domu podłogówka - i cieszę się, że zmieniłem zdanie na 100% podłogówki. Żałuję jeszcze, że w kotłowni i garażu mam grzejniki...
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
Data dodania: 2018-11-27 17:02:47
Potwierdzam wszystko. + w lazience mozesz miec dekoracyjne drabinki. Podlogowka to mit ze jest nie zdrowa. Jest zdrowa. Mniejszy kurz :)
odpowiedz
Odpowiedź do martusia91
fidulec  
Data dodania: 2018-11-27 17:12:28
Dzięki, o takie konkrety właśnie mi chodziło 😁
odpowiedz
Odpowiedź do martusia91
brigid  
Data dodania: 2018-11-27 18:00:30
nie odbierałabym tak do reszty zdolności grzewczych kaloryferom, przez ostatnie 50 lat wszędzie były kaloryfery i było ciepło w pomieszczeniach, faktem jest, że przy kondensacyjnych piecach gazowych podłogówka jest lepszym pomysłem, ale pogłoski o śmierci kaloryferów są zdecydowanie przesadzone ;)
odpowiedz
Odpowiedź do martusia91
Data dodania: 2018-11-27 17:04:53
Dekoracyjne,ze rzucisz sobie na nie reczniki a do rana wyschna na pewno:)
odpowiedz
brigid  
Data dodania: 2018-11-27 17:46:34
my podłogówki nie planujemy, chcemy kaloryfery, wszędzie, a maty elektryczne mają być w kuchni i łazience, wiem, że jest szał na podłogówkę, ale dla mnie minusem podłogówki jest jej bezwładność - brak szybkiej reakcji na zmianę temperatury, z kaloryferem nie mam problemów, przykręcam i już jest zimniej, podoba mi się w podłogówce to, że jej nie widać, ale awaria kaloryfera jest dla mnie znośniejsza wizją, niż podłogówki
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-27 18:47:34
No właśnie, a jak jest w przypadku awarii podłogówki? Trzeba kuć wszystko, czy można jakoś zlokalizować miejsce awarii? Często zdążają się awarie?
odpowiedz
Odpowiedź do brigid
brigid  
Data dodania: 2018-11-27 20:36:27
z tego co czytałam spece od podłogówek jeśli zdarza się jakiś przeciek, potrafią go zlokalizować, potem trzeba skuć podłogę, zlikwidować przeciek i już, pewnie nie jest to zbyt częsta, ale taka perspektywa mnie od podłogówki odstręcza, wiadomo - wszystko się kiedyś psuje, sęk w tym jak łatwo to wymienić
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2018-11-27 20:48:38
No znając moje szczęście muszę wziąć to pod uwagę 😩
odpowiedz
Odpowiedź do brigid
brigid  
Data dodania: 2018-11-27 20:54:54
fidulec :):):) ja Cię wcale nie chcę straszyć, po prostu jestem fatalistką, więc jeśli szukam rozwiązań do domu to takich, które przy perspektywie awarii nie wyrwą mi flaków przez kieszeń ;) więc nie przewiduje podłogówki, rekuperacji, 4 metrowych drzwi przesuwnych, powietrznej pompy ciepła oraz solarów, z doświadczenia moich znajomych, którzy mają podłogówkę w kuchni łazienkach i salonie, a w sypialniach nie, mogę powiedzieć, że nie chcieliby podłogówki w ogóle, ale to czy ktoś to sobie zrobi czy nie to rzecz gustu, przekonania i kasy, wykresy udowadniające, że rozkład ciepła przy podłogówce zbliża nas do grzewczego ideału, jest dla mnie wiarygodny na 50% - jak wszystko co jest elementem marketingu, jakkolwiek prawdą jest, że jak się decydować na podłogówkę to po całości, i lepiej tego nie kombinować z kaloryferami w systemie
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2018-11-27 21:22:04
Spoko, aż tak bardzo się nie boję 😂 Muszę jeszcze obgadać sprawę z hydraulikiem. Ale dzięki Wam już co nieco wiem 😉
odpowiedz
Odpowiedź do brigid
brigid  
Data dodania: 2018-11-27 22:18:49
najprościej zajrzeć do tych co mają podłogówkę i trochę u nich posiedzieć, temperatury niskie, więc czas idealny :D
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2018-11-27 22:44:32
Masz rację. Będę się wbijać na imprezy pod przykrywką obejrzenia podłogówki 😉
odpowiedz
Odpowiedź do brigid
brigid  
Data dodania: 2018-11-28 00:07:58
I to jest bardzo dobra koncepcja :D
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
Data dodania: 2018-12-10 20:03:16
Nasi znajomi zrobili kaloryfery w sylialniach i teraz zaluja ze nie ma tam podlogowki. W pokojach zimno :( a tm gdzie podlogowka przyjemnie i cieplutko. U Nas tez po calosci podlogowka :) pozdrowienia
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-12-10 20:35:46
Dzięki i również pozdrawiam. A jak wasze tynki? Bo moje jakoś słabo schną.
odpowiedz
Odpowiedź do naszastodola2017

Dodatkowe okna

Blog:  fidulec
Data dodania: 2018-11-22
wyślij wiadomość

 Hej.

Od wczoraj mogę już wietrzyć strych 😁. Co prawda w projekcie nie było okien w ścianach szczytowych na poddaszu, ale za namową pani Kierownik już są. Trochę się bałam, że będzie kijowo wyglądać, ale chyba nie jest tak źle, co?

Rozmiar 880x810 , koszt dwóch okien z wybiciem otworów i montażem 1090,00

Pozdrawiam

Marta


12Komentarze
endo321  
Data dodania: 2018-11-22 21:25:00
Jak dla mnie o.k.,brawo że nie boicie się ryzykować,pozdrawiam
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-22 21:30:57
Biorę przykład z najlepszych 😉 Pozdrawiam😊
odpowiedz
Odpowiedź do endo321
Data dodania: 2018-11-22 22:22:04
My tez robimy tam okna. Coś tam jednak bedziemy chować. Okna dadza chociaz troche swiatla coby sie nie zgubic :))
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-22 22:28:22
Dokładnie tak. Raz że światło, a dwa można przewietrzyć 😊 Ps. A jak z waszym dachem? Ruszyliście?
odpowiedz
Odpowiedź do 2cegielki
Data dodania: 2018-11-23 07:32:42
Wczoraj w końcu coś się ruszyło ☺. Do tego były poczynione pewne ustalenia na budowie z Panem od ogrzewania i gazu ☺
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2018-11-23 09:41:40
No to brawo Wy. Super, że coś ruszyło do przodu 😊
odpowiedz
Odpowiedź do 2cegielki
pa00
Data dodania: 2018-11-22 22:56:24
Bardzo dobra decyzja z tym oknem. Gratuluję.
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-23 05:27:11
Dzięki, miło mi to słyszeć 😌
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
agagub  
Data dodania: 2018-11-25 11:37:27
Bardzo fajnie to wygląda. Brawo za odwagę.
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-25 14:07:33
Dzięki 😊 A jak u Was, kominy skończone?
odpowiedz
Odpowiedź do agagub
agagub  
Data dodania: 2018-11-25 14:31:06
Murują się. Jak pogoda dopisze to jutro powinny być ukończone
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2018-11-25 16:10:46
No to trzymam kciuki za powodzenie akcji 😁
odpowiedz
Odpowiedź do agagub

Brama garażowa

Blog:  fidulec
Data dodania: 2018-11-21
wyślij wiadomość

 Hej.

Przez brak tynków, długo na nią czekałam. Ale już jest. Brama garażowa WIŚNIOWSKI z automatyką HATO. Wymiar typowy  szer 475cm  x  wys 225cm, kolor woodgrain 7016 antracyt, panel gładki bez przetłoczeń + 2 piloty - cana z montażem 5400. Zdjęcia są kiepskie, bo robione jak już nadciągał zmierzch i trochę dziwnie wygląda (wyszły jakieś dziwne paski). Poprawię jak pojadę w słoneczny dzień 😊

Ponieważ nie ma jeszcze wylewek, to od dołu położyłam stary styropian. Sorry za bałagan, czeka mnie jeszcze sprzątanie podwórka przed zimą 😌


Wszystko działa jak należy. Jest tylko jeden minus. Nie mam jeszcze prądu na budynku. Ale to się zmieni może w przyszłym tygodniu 😁

Pozdrawiam serdecznie

Marta


16Komentarze
cwrk2  
Data dodania: 2018-11-22 07:02:36
Ile czekacie na prąd? I jaka taryfę Wam podłączą? Brama super, my niestety będziemy mieć wymiar niestandardowy...:(
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-22 08:14:50
Hej. Prąd już mam-taryfa budowlana (podłączony w kwietniu, kilka dni po podpisaniu umowy-skrzynka była już na działce w chwili zakupu) ale nie mam na budynku. Jak chłopaki podłączą na budynek i zrobią pomiary to lecę zmieniać taryfe do PGE.(aż się boję rachunku za ostatni okres, bo tynkarze mocno się grzali piecykiem elektrycznym 😣). Pozdrawiam Ps. A jak u was? Ruszył dach?
odpowiedz
madic27  
Data dodania: 2018-11-22 10:26:20
Gratuluje zamontowania bramy! Pozdrawiam
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-22 12:16:26
Dzięki, dzięki 😁 Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do madic27
Data dodania: 2018-11-22 13:16:56
piękna brama :) u nas miała być identyczna, ale w ostatniej chwili zmieniliśmy na Krispola :) my niestety na swoją bramę poczekamy pewnie do kwietnia/maja
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-22 14:53:15
Dzięki 😊 U mnie wyznacznikiem była cena-szukałam możliwie najtaniej. Z Krispola dostałam ofertę za 7tys, więc... A co u was? Jak wkońcu wyszło z tynkami?
odpowiedz
Odpowiedź do mariemil2018
Data dodania: 2018-11-22 21:11:07
No co ty? U nas Krispol prawie 2.000 taniej niż wisniowski! Tynki.. pogoda .. trochę się boimy i chyba przełożymy na marzec :(
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2018-11-22 21:34:46
Bo u Was gipsowe, prawda? Ja teraz już też bym raczej przekładała 😏
odpowiedz
Odpowiedź do mariemil2018
endo321  
Data dodania: 2018-11-22 15:00:43
A ja garażu nie chciałam i kominka też,teraz patrząc z perspektywy chyba wam zazdroszczę ,ciepły garaż,ciepłe autko,ciepły tyłek
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-22 17:15:33
Hahaha, ciepły tyłek super, ale pod warunkiem, że uda się załatwić gaz. Ja też zrezygnowałam z kominka i patrząc jak wygląda u innych trochę zazdroszczę. Ale nie ma co, u nas też będzie fajnie. Zawsze możemy sobie wstawić bio 😉 Ps. Pamiętasz, ile was wyniosła hydraulika z podłogówką?
odpowiedz
Odpowiedź do endo321
endo321  
Data dodania: 2018-11-22 22:13:10
Pierwszy etap tj.bez montażu pieca (bo go kupimy jak przejdzie projekt czyste powietrze) to 21000 zł hydraulik wziął ,nie wiem czy to dużo czy to mało.W tym stetopian rozłożył jeszcze ,dwa wyjścia wody na zewnątrz,3 geberyty,dwa przyłacza na liczniki,i przygotowanie pod stacje uzdatniania wody.Całkowity kosz powiedział 40000zł z piecem ,uzdatniaczem i zasobnikiem na wode(koszt z drożdzych materiałòw) bo podobno na hudraulice nie trzeba oszczędzać
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2018-11-22 22:35:53
O rany, zatkało mnie 😱. Mam nadzieję, że tyle dlatego, że materiały których użył to mercedes wśród asortymentu hydraulicznego. Kurczę, nie będę mogła teraz spać a jutro i ja złożę wniosek. Pozdrawiam 😊
odpowiedz
Odpowiedź do endo321
endo321  
Data dodania: 2018-11-23 04:15:06
Mieliśmy 3 wyceny i powiem ci że ceny się nie ròżniły ale np.piec to już 10000 zł.
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2018-11-23 05:46:31
No tak, piec to spory wydatek.
odpowiedz
Odpowiedź do endo321
endo321  
Data dodania: 2018-11-23 04:53:39
Ale na pewno można taniej. Nie dołuj się ,to mòj mąż tak sobie zażyczył ,pa
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-23 05:43:46
Dzięki, bo już dzisiaj śniły mi się rurki od wody i 3 krany 😂😂😂 Pozdrowienia 😁
odpowiedz
Odpowiedź do endo321

Powoli do przodu

Blog:  fidulec
Data dodania: 2018-11-20
wyślij wiadomość

Witajcie.

Dziś poczyniłam milowy krok w stronę instalacji gazu. Umówiłam sąsiada do notariusza w sprawie podpisania aktu służebności przesyłu. I udało się. Sąsiad podpisał dokumenty a faktura za usługi notarialne idzie bezpośrednio do Polskiej Spółki Gazowniczej. Scan od razu przesłałam do biura projekrowego i czekam na dalsze wskazówki. Podobno za 6 miesięcy gaz powinien być u mnie w chałupie. 

Poza tym w piątek tynkarze zakończyli robotę ale jutro mają przyjechać na małe poprawki. Pani Kierownik zaznaczyła kilka kątów i w dwóch miejscach płaszczyznę do poprawy. Fotki zrobię jutro.

Jutro też montaż bramy garażowej i dodatkowych dwóch okien w ścianie szczytowej na poddaszu. Trochę się boję, bo nie wiem czy to będzie ładnie wyglądało, ale na pewno będzie praktycznie. 

Złe wiadomości: Hydraulik ma bardzo dużą obsuwę i nie prędko do mnie wejdzie, więc nie mam co liczyć na zrobienie wylewek jeszcze w tym roku 😪

A z dobrych wieści, to powoli wychodzę z zapalenia korzonków. Cóż, starość nie radość. Czterdziestka na karku to nie ma się co dziwić, że zdrówko szwankuje 😆

Zapomniałam wstawić fotki gotowego dachu więc teraz nadrabiam: 

Siedząc na poduszce elektrycznej przesyłam Wam gorące pozdrowienia 😂😂

Marta


10Komentarze
Data dodania: 2018-11-20 19:32:58
Nie przejmuj się, każdy ma jakieś obsuwy. To z fachowcami normalka. Ważne że będzie gaz! Pozdrawiam!
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-20 19:38:47
Wiem i już się prawie z tym pogodziłam, że poczekam do wiosny, no chyba że jakiś cud się zdarzy 😆 Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do annettka
Data dodania: 2018-11-20 19:46:20
A może akurat, kto wie! Życzę Ci tego i trzymam kciuki!
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2018-11-20 20:07:44
Dziękuję 😊. A jak u Was? Ogrodzenie skończone? Jak sprawił się stolarz?
odpowiedz
Odpowiedź do annettka
Data dodania: 2018-11-20 20:24:10
Obsuwa z ogrodzeniem, ech fachowcy. A stolarz leci z robota. Pod koniec tyg powinien skończyć.
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2018-11-20 20:25:49
No to i ja też trzymam kciuki za Was 😊 Buziaki 😘
odpowiedz
Odpowiedź do annettka
endo321  
Data dodania: 2018-11-20 20:51:48
Piękny dach ,to czerń?Mamy coś wspòlnego ,obecnie biorę Olfen na korzonki , hi,hi.U mnie posadzka schnie ,ale powoli,powoli,powoli.....Da się po niej chodzić ,ale na płyteczki trzeba jeszcze poczekać.Aczkolwiek mężuś ściany w kotłowni i spiżarce już kładzie.Swoją drogą czy wszyscy faceci to tacy prędkusie?Życzę Ci powrotu do zdrowia(ja opròcz korzonek operowałam jeszcze kręgosłup).Trzymaj się ,no i zbierajmy kasę ,bo dno widać,hi hi
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-20 21:41:55
Hej 😁 Dach to Venecja w graficie i rzeczywiście kolor się zmienia w zależności od światła, raz jest jaśniejsza a raz wygląda jak czarna. Trzymam kciuki za Wasze wylewki, żeby szybciutko wyschły. Ps. No to kurujemy się razem 😆
odpowiedz
Odpowiedź do endo321
Data dodania: 2018-11-20 23:45:53
U nas już gaz podłączony i działa :) wylewki się podobno wygrzewają. Ciekawe jaki będzie pierwszy rachunek :) Ja czekałem 2 lata to Ty pół roku możesz poczekać :P
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-21 09:42:05
Dzięki za pocieszenie 😂. Już ja wolę płacić te rachunki, byle był ten gaz. Mam nadzieję, że te zakładane pół roku to taki deadline 😒
odpowiedz
Odpowiedź do marchos87

Depresja budowlana

Blog:  fidulec
Data dodania: 2018-11-09
wyślij wiadomość

Mimo wrodzonego optymizmu i ogromnych pokładów wiary we własne siły dopadła w końcu i mnie depresja budowlana 😕

Moje Endo się tynkuje, tynkuje, tynkuje... Przez święta wszystko się bardzo przeciąga. Moja miłość do mojej budowy uleciała i  przestałam tam jeździć. Odkąd zaczęło się tynkowanie byłam tam trzy razy i bardzo mnie drażnił bałagan (błoto potynkowe) panujący dosłownie wszędzie. Wcześniej były bialutkie ściany i czysta "podłoga" a teraz wszędzie cement. Wiem, że to tak musi być i potem będzie ładnie i czysto, ale nie mam się komu pożalić więc żalę się Wam. I do tego to kosztuje tyle kasy 😣

A teraz to co zawaliłam, czyli to na co nie mam siły i odkładam na nie wiem kiedy:

1. Sprawa gazu: przypilnować sąsiada, żeby załatwił dokumenty, zawieźć go do notariusza, żeby podpisał służebność i ruszyć z budową i przyłączeniem gazu;

2. Złożyć wniosek o dofinansowanie budowy przyłącza gazowego i pieca;

3. Zgłosić zmiany w planie zagospodarowania (w innym miejscu woda, szambo, przyszły gaz);

4. Dokończyć a w zasadzie rozpocząć ustalenia z hydraulikiem;

5. Jechać do PGE i zmienić taryfe prądu (tu akurat chęci mam, tylko nie mam kiedy, bo w pracy też młyn i nie mam się kiedy urwać);

6. Napisać prośbę o utwardzenie drogi i postawienie latarni;

7. Schudnąć do sylwestra - Aaaa to nie ten blog 😉

Do tego wszystkiego dotarło do mnie jak dużo kasy już wydałam i jak mało mi zostało. I jest mi źle i nic mi się nie chce!!! Ewidentnie depresja. 

W związku z tym, wypisuję sobie na jutro: piżaming do godz. 10.00, następnie shopping w galerii bez limitu czasowego, potem wbiję się z dzieciakami gdzieś na obiad (bo w moim stanie nie mogę przecież gotować) a na wieczór spotkanie z koleżankami przy lampce wina. Po takiej kuracji wstrząsowej wrócę znów stęskniona na budowę w poniedziałek. To chyba dobry plan?



39Komentarze
Data dodania: 2018-11-09 23:05:27
Zajebisty plan! Głowa do góry! 😘
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-10 07:55:18
Dzięki Kochana, już mi troszeczkę lepiej 😘
odpowiedz
Odpowiedź do annettka
Data dodania: 2018-11-10 00:03:40
Plan jest rewelacyjny zrobiłbym to samo gdybym był kobietą... Budujemy domy z TEJ samej pracowni a ja już w trakcie stropu mam dwpreche bo dziś miał być dach gotowy ehhhh. No nic ja po męsku walczę z tym stanem i zamiast shopingu i koleżanek idę do Żabki po kolejną cwiarteczke.... Pozdrawiam
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-10 08:03:06
Dzięki, bo myślałam, że faceci nie miewają depresji tylko "bierze ich wkurw" 😆😆. Uzupełnij proszę swoje wpisy. Wzięłam Cię do obserwowanych, to będziemy wirtualnie "skakać do żabki razem" 😆😆 Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do dariopol
Data dodania: 2018-11-10 05:07:46
Plan rewelacyjny 😃 oj żebym to ja miała tylko raz taką depresje budowlaną. Głowa do góry po dzisiejszym dniu napewno poprawi sie humor 😀
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-10 08:06:48
Dziękuję bardzo za wsparcie. Czasem wystarczy wylać żale komuś, kto je wysłucha (tu przeczyta) i rano człowiekowi ciut lepiej, bo wie, że nie jest z tym wszystkim sam 😘
odpowiedz
Odpowiedź do zosiunia3
Data dodania: 2018-11-10 06:56:28
ja też mam depresje ale z innego powodu po 7 latach pracy dostałam wypowiedzenie bo liwidują dział na którym pracuje i do tego poważna choroba taty ....
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-10 08:16:17
Oj to nie dobrze. Ja sama wychowuję dwójkę dzieci i najbardziej boję się wizji straty pracy tym bardziej, że buduję dom 40 km od miejsca gdzie mieszkam teraz właśnie po to, by być bliżej roboty. Przykro mi bardzo z powodu choroby taty. To ten pan na zdjęciach? Przesyłam gorące uściski i buziaki 😘😘
odpowiedz
Odpowiedź do naszawisterka17
Data dodania: 2018-11-11 22:15:03
Tak to ten Pan na zdjęciach :( niestety takie jest życie ... raz tryskamy radością ze szczęścia a raz mamy zmartwienia i borykamy się z problemami
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2018-11-11 22:21:43
Wiem coś na ten temat 😢 Trzymam kciuki, żebyście szybciutko wyszli z kłopotów i żeby zdrowie dopisywało 😙
odpowiedz
Odpowiedź do naszawisterka17
Data dodania: 2018-11-10 07:24:55
Depresja minie i znowu powróci miłość do budowania!!:)
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-10 08:19:19
Dzięki, mam taką nadzieję, bo nie chciałabym występować o rozwód budowlany 😆
odpowiedz
Odpowiedź do marzenieodomku
Data dodania: 2018-11-10 07:34:46
Fidulec - głowa do góry - po burzy zawsze świeci słońce 🌞🌝. A plan masz zajebisty👌Ja bym jeszcze disco zaplanowała😜💃💃💃
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-10 08:23:33
TAK JEST !!! Głowa już prawie na swoim miejscu, a to zasługa wsparcia, jakie mi dajecie Towarzysko Tarantula 😂😂😂 Ps. Wrzucam Cię pod obserwację 😘
odpowiedz
Odpowiedź do tarantula
Data dodania: 2018-11-10 19:10:52
Bardzo mi miłoPozdrowionka acha gdybyś tak łyknęła więcej tych lampek wina😂😂😂 to na kaca porannego polecam śląską „ wodzionkę”😉 leczy wszystko😂😂😂👌🤗
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2018-11-10 20:06:16
Dzięki, może się przyda 😂😂😂 😘
odpowiedz
Odpowiedź do tarantula
Data dodania: 2018-11-10 08:36:50
Doskonale Cię rozumiem, ja już kilka razy pisałam o moich kryzysach budowlanych. Więc nastaw się że nie pierwszy nie ostatni, do końca budowy masz jeszcze trochę a z doświadczenia powiem że ta druga połowa budowy jest zdecydowanie bardziej stresująca ☺ u nas teraz na tapecie: 1.Polbruki i taras, codziennie wychodzą nowe problemy, jak ostatnio wyznaczyli chodnik krawężnikami to byłam załamana, do wieczora staliśmy na budowie i mierzyliśmy jak zrobić żeby było w miarę dobrze 2. Parapety- zamówione na początku października, miały być po 3 tyg. Nie ma 3. Drzwi wew. mieliśmy zamówić tam gdzie parapety, patrz.pkt.2 😉 4. Pani od pomiarów kuchni miała przyjechać w tym tygodniu. Nie ma 5.Płytkarze mieli zaczynać w październiku, dzięki Bogu już połowa listopada. Nie ma 6. No i kasa która ucieka w zastraszającym tempie I ja się pytam, jak tu zachować spokój?
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-10 09:17:04
Ja już też miałam kilka kryzysów, ale teraz to ewidentnie depresja budowlana. Nie mam ochoty wogóle jeździć na budowę. Może koniec tynkowania i montaż drzwi garażowych w przyszłym tygodniu sprawi, że wrócą mi siły i chęci. Ps. Trzymam kciuki żeby Wam wszystko się ułożyło 😘
odpowiedz
Odpowiedź do mojeendo
Data dodania: 2018-11-10 08:41:14
Jak bym czytala swoje slowa... Rozumiem Cie doskonale i powiem Ci taki reset jest potrzebny. Ja zabalowalam tak z czwartku na piatek z kolezankami i uwaga kolegą :D ze jeszcze dochodze do siebie ale czuje sie swietnie wewntrznie :D zniknal stres , byla zabawa , zero mysli o rzeczywistosci ;p niestety...powrot do rzeczywistosci :/
odpowiedz
Data dodania: 2018-11-10 08:42:47
Dawajcie robimy wielki drugi projekt X, spotykamy sie w centrum Polski i robimy jedną impreze inwestorow :D
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-10 09:21:06
I to się nazywa świetny plan. Zrobić jedną wielką parapetówkę 😍😍🍾 Jestem za 😁
odpowiedz
Odpowiedź do karolinalabajczyk
Data dodania: 2018-11-10 13:07:34
Oj czytam o ty Waszych kryzysach. Tez jestem po kilku nawet głebokich. Moge za to powiedziec ze na pewnym etapie wraca sie i wrecz trzeba wracac do zycia. Ja ostatnio zaczelam znowu robic to co lubilam i po co dom budowalam (uczyc sie jezyka, cwiczyc i inne). Ostatni lekki kryzys mam z kafelkarzem na ktorego czekam juz dwa miesiace. Ale przezyjemy.ju nie ten stres co byl. Wiec z perspektywy zapewniam wszystkich ze czeka Was jeszcze ogromne zmeczenie a potem już tylko narastająca radosc:)
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-10 13:27:18
Dzięki za słowa wsparcia. Miło słyszeć słowa pocieszenia od kogoś, kto jest już tak daleko 😊
odpowiedz
Odpowiedź do damariko
pa00
Data dodania: 2018-11-10 13:26:20
Oj skąd ja to znam,chyba każdego dopada depresja budowlana ;) Głowa do góry,tak jak przyszła tak pójdzie ! Powodzenia i wytrwałości życzę z całego serca :)
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-10 16:23:32
Właśnie, niech sobie idzie ta deprecha w... Dzięki za wsparcie 😘
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
Data dodania: 2018-11-10 16:52:58
już niedługo zobaczysz piękne jasne suche tynki i od razu buzia się uśmiechnie bo wtedy budowa już wygląda jak DOM a na chwilową depresję są lekarstwa (kieliszek wina chociażby ;) )
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-10 17:25:41
Właśnie tak. Trzymam się mojego planu. Siedziałam w piżamie do południa, byłam na obiedzie u teścia i zaraz idę na wino do koleżanek. Jedynie na shopping zabrakło czasu, ale nadrobię to za tydzień 😉 Dzięki za wsparcie 😁
odpowiedz
Odpowiedź do kasiazwarmii
Data dodania: 2018-11-10 20:00:56
Ja w tym planie poprawiłabym jeszcze wrócę we wtorek bo poniedziałek dzień wolny więc pewnie nie będą jeszcze sprzątać po tynkach. Pociesz się myślą że twoja ekipa posprzata pewnie po tynkach a ja musiałam sama sprzątać bo też sami bałaganiliśmy 😉
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-10 20:13:51
Oj nie mogę tak długo, bo dzieciaki, ale propozycja kusząca 😉 Czy dobrze posprzątają to się okaże 😆 Fajnie, że sami robiliście, majątek został w kieszeni 😊
odpowiedz
Odpowiedź do anka4848
Data dodania: 2018-11-10 23:59:53
Hej. Nie wiem jak to nazwać ale mamy coś podobnego i to permanentnie ;) a to w związku z tym, że domek widzimy 2x do roku . Ten rodzaj depresji działa w drugą stronę, ujawnia się kiedy długo Cię nie ma na budowie i nie wiesz co się dzieje :)
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-11 06:37:55
Oj, to wolę już swoją, bo w każdej chwili robię reset i powoli mogę nabrać mocy do roboty 😂 Ps. To co, dopiero w grudniu będziecie?
odpowiedz
Odpowiedź do marchos87
Data dodania: 2018-11-11 18:38:45
Będziemy w kwietniu/maju jak będzie nowy urlop w pracy gdzieś na 2-3 tyg i później na przeprowadzkę na zimę :(
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2018-11-11 21:48:47
No to rzeczywiście słabo. Myślałam, że może na święta Bożego Narodzenia. Dobrze, że macie tu zaufanych ludzi, którzy Wam doglądają chałupy 😉
odpowiedz
Odpowiedź do marchos87
Data dodania: 2018-11-12 19:07:56
Kochana, nie chce Cie dobijać ale 5. bym sobie odpuściła, chyba Że masz znajomosci. Dopóki nie ma odbioru budynku - PGE nie chce zmienić taryfy :(
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-12 19:32:20
No spoko, dobijaj mnie więcej. Od razu mi lepiej, szczególnie jak pomyślę o grzaniu się tynkarzy piecykiem elektrycznym 😂😂😂
odpowiedz
Odpowiedź do mariemil2018
Data dodania: 2018-11-16 15:47:25
Grunt to mieć plan. Proponuje przypilnować sąsiada z tym gazem. My już czekamy dwa lata. Liczę na to, że do trzech razy sztuka
odpowiedz
fidulec  
Data dodania: 2018-11-18 22:11:29
Mam nadzieję, że się uda. Umówiłam na wtorek wizytę u notariusza i sąsiad ma podpisać akt służebności. Mam tylko mały problem: miałam go tam zawieźć a od czwartku połamało mnie w korzonkach i nie bardzo mogę się ruszać. Może do wtorku dojdę do siebie ☺
odpowiedz
Odpowiedź do milivanili
Data dodania: 2018-11-22 09:37:07
współczuje. Ból pewnie straszny. Może poproś kogoś o pomoc. Im szybciej załatwisz formalności tym większa szansa, że gaz będzie
odpowiedz
Odpowiedź do fidulec
fidulec  
Data dodania: 2018-11-22 12:13:59
Dzięki, już się pozbierałam i ruszyłam do przodu. Maszyna ruszyła i może za 6 m-cy ugotuję wodę na kawę na gazie 😊
odpowiedz
Odpowiedź do milivanili
fidulec
ranga - mojabudowa.pl mistrz
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 65010
Komentarzy: 875
Obserwują: 80
On-line: 9
Wpisów: 57 Galeria zdjęć: 205
Projekt ENDO 2
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
MIEJSCE BUDOWY - Serock
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2019 listopad
2019 październik
2019 wrzesień
2019 sierpień
2019 lipiec
2019 maj
2019 kwiecień
2019 marzec
2018 grudzień
2018 listopad
2018 październik
2018 wrzesień
2018 sierpień